Czy pieniądze szczęścia nie dają?

Współczesne czasy przechodzą przez absolutny konsumpcjonizm. Fakt, że posiadanie majątku niemal od zawsze miało niemałe znaczenie. Człowiek określany był daną warstwą społeczną w zależności od tego, ile majątku posiadał. Czy dziś w tej kwestii coś uległo zmianie? Można zaryzykować stwierdzeniem, że nie.

Masz pieniądze? Jesteś KIMŚ.

Nie masz pieniędzy - jesteś postrzegany, jako mniej atrakcyjny, ciekawy, tracisz na chęci poznania. Ludzie, którzy posiadają pieniądze - z socjologicznego punktu widzenia - uchodzą za bardziej atrakcyjnych. Zwłaszcza płeć męska traci na wartości wraz z mniejszą zawartością portfela.

Posiadanie, i żądza wiecznego posiadania większej ilości dóbr materialnych.

Współczesny Świat świetnie obrazuje, jak bardzo człowiek pragnie posiadać więcej, i więcej. Tylko po co?

W mediach społecznościowych wręcz huczy od zdjęć z wystawnych kolacji, pobytu w ekskluzywnych hotelach lub miejscach wypoczynkowych. Człowiek to istota, która lubi sobie dogadzać, a zatem dąży do tego, aby móc częściej sprawiać sobie przyjemności z tych materialnych. Oczywistym jest, że jeżeli pragnie żyć ekskluzywnie - musi zadbać o to, aby mieć na takie życie pieniądze. Media nie oszczędzają w pokusach - nakręcają rynek w czystą konsumpcję. A ludzie po prostu to lubią. Ciekawym jest też fakt, że coraz więcej młodych ludzi mocno się zadłuża w bankach i firmach pożyczkowych. Pragnienie posiadania okazuje się być silniejsze

Inna perspektywa posiadania pieniędzy.

Człowiek, który ma potrzeby inne niż większość (tzn: nie zależy mu na dostatnim życiu, wakacji w tropikach, nie odczuwa potrzeby również wydawania połowy swojej wypłaty na restauracje) również potrzebuje pieniędzy, po prostu, aby żyć. Wielu osobom zależy na tym, aby gromadzić oszczędności na tzw. "czarną godzinę" - kiedy np: tracisz pracę, i długo nie możesz znaleźć nowej, zachorujesz ty, lub ktoś z twojej rodziny.

Za czynsz nie płaci się kamieniami, jedzenie w sklepie kosztuje. Człowiek nie ma wyjścia - wręcz musi dążyć do tego, aby mieć.

Złoty środek?

Podobno najpiękniejszym dobrem, jest bogactwo, którego żadna materia nie ogranicza. Pieniądze jednak są ważne, i dają szczęście. Dobrze byłoby znaleźć w tym całym szaleństwie pewną równowagę. Nie dać się zatracić materialnie, nie odmawiać też sobie kawy z ciastkiem w droższej kawiarni. Życie mamy jedno, i warto przeżyć je szczęśliwie - nie odmawiając sobie przyjemności. Należy jednak pamiętać, że pieniądze, choć są ważne to nie są najważniejsze.

Można żyć skromniej, ale dużo szczęśliwiej niż ludzie, którzy za wszelką cenę pragną żyć bogato.