Odchudzanie a sposób odżywiania
Od kilkunastu lat sukcesywnie rośnie świadomośc społeczeństwa odnośnie otyłości i idących z nią w parze konsekwencji zdrowotnych. Kluby fitness przeżywają pełen rozkwit, siłownie pękają w szwach, a trenerom personalnym ciężko znaleźć wolne miejsca w grafiku. Na ulicach i w parkach pojawia się coraz więcej biegaczy, a ludzie łączą się w zorganizowane grupy, mające na celu motywować siebie nawzajem poprzez wspólne ćwiczenia. Jednak pomimo tak wielkiej aktywności w ramach ćwiczeń fizycznych, ludzie wciąż posiadają zbyt małą wiedzę na temat żywienia, które jak się okazuje stanowi klucz do dobrego samopoczucia, stanu zdrowia - no i osiągnięcia swoich celów. Dobra dieta stanowi bowiem 70% sukcesu w odchudzaniu - wbrew powszechnej opinii, która ponad wszystko stawia aktywność fizyczną, a odżywianie uważa tylko za uzupełnienie procesu odchudzania.
Faktem jest, że media przepełnione są różnego rodzaju ofertami dietetyków, oferujących cudowne sposoby na szybkie i skuteczne odchudzanie, ludzie jednak nie ufają zbytnio obietnicom na szybką zmianę sylwetki, uważając to wszystko za zwykłe próby wyłudzenia pieniędzy, albo po prostu - nie stać ich na regularny zakup zalecanych produktów żywnościowych, które zazwyczaj są dość wyszukane, a tym samym drogie. O czym ludzie nie wiedzą, to fakt, że aby osiągnąć cel, wcale nie trzeba rygorystycznego żywienia i pomocy specjalistów - wystarczy tylko trochę zmodyfikować sposób odżywiania się w zakresie tego, co zazwyczaj spożywamy, a otrzymamy oczekiwane efekty bez uszczuplania naszego portfela i jedząc to, co lubimy, a nie to, co musimy.
Powszechnie uważa się, że za otyłość odpowiedzialny jest tłuszcz, a kluczem do zrzucenia wagi jest dieta z jego niską zawartością. Kupujemy więc produkty niskotłuszczowe, a potem dziwimy się, że nie dość, iż nie schudliśmy, to jeszcze przybraliśmy na wadze. Jednak nie tłuszcz jest tu problemem, bowiem największym wrogiem odchudzania są węglowodany - i to je właśnie powinniśmy zredukować, jeśli chcemy zrzucić zbędne kilogramy. Wystarczy zmniejszyć ich konsumpcję, zamieniając produkty wysokowęglowodanowe na te o niższej ich zawartości, a wkrótce zaczniemy odczuwać efekty. Najprościej zrobić to redukując spożycie chleba, alkoholu i słodyczy - zminimalizowanie już tylko tych trzech rzeczy potrafi przynieść pozytywne efekty w całkiem dobrym czasie.
Oczywiście nie powinniśmy całkowicie zrezygnować z produktów wysokowęglowodanowych - okazjonalnie możemy zjeść coś dobrego i kalorycznego - ważne jednak, żeby starać się utrzymywać spożywanie węglowodanów na niższym poziomie niż dotychczas. Warto również zwiększyć spożycie białka, które pomaga nam budować mięśnie i daje uczucie sytości. O tłuszcz również nie musimy się przesadnie martwić - starajmy się ogólnie utrzymywać ujemny bilans kaloryczny, a waga zacznie spadać. Jak obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i jakie produkty spożywać - możemy dziś łatwo sprawdzić na internecie. Trochę ćwiczeń pozwoli nam dopomóc procesowi spalania kalorii i umożliwi spożywanie większej ilości kalorii, ale najważniejszym faktem podczas odchudzania jest to, iż na efekty musimy czekać cierpliwie. Nie ma cudownych sposobów, które pozwolą nam schudnąć w tydzień czy nawet miesiąc. Bądźmy cierpliwi, a nasze ciało z czasem nam podziękuje.