Narodziny pierworodnego
Oczekiwanie na pierwsze dziecko jest najbardziej ekscytującą chwilą, jaką dotychczas czuliśmy. Na narodziny pierworodnego wszyscy czekamy z niecierpliwością i raczej nie zdarza się tak, by zapomnieć o kupieniu łóżeczka dla maluszka, czy odpowiedniej wyprawki. Są rodzice, którzy wszystko zakupują dopiero po porodzie. Pokutuje bowiem u niektórych przesąd, że nie należy niczego dla dziecka kupować, jeżeli ono jeszcze jest w łonie matki. Ale dużo jest rodzin, które tak bardzo się cieszą z nowego członka rodziny, iż wiele ubranek i sprzętu kupują na długo przed jego narodzinami.
Podstawowa wyprawka
Przygotowujemy się na przyjęcie naszego pierworodnego maluszka poprzez przyszykowanie odpowiedniej wyprawki. Robimy listę niezbędnych przedmiotów, aby zaopatrzenie nowego członka rodziny zawierało wszystko, co konieczne, począwszy od ubranek, po wyposażenie pokoju lub kącika przeznaczonego dla dziecka. Przygotowując miejsce do spania, kupujemy odpowiednie łóżeczko z atestem. Pręty i wszelkie inne elementy powinny być z nietoksycznych materiałów. Maluszek bowiem będzie próbował je dotykać całą buzią łącznie z językiem. To samo dotyczy zabawek. Muszą spełniać odpowiednie normy bezpieczeństwa.
Zmiana pieluszek
Kiedyś do przewijania malca wykorzystywane było jego łóżeczko. Obecnie zaleca się oddzielny stolik, na którym jest cienki materac. Stół ten jest wyższy niż legowisko do spania, gdyż ma on wspomóc kręgosłup osobie opiekującej się noworodkiem i potem niemowlęciem. Chodzi o to, by kręgosłup opiekunki był w pozycji wyprostowanej. Zaopatrzenie pokoju w taki stół do przewijania będzie bardzo dobrym pomysłem. Wszelkiego rodzaju chodaczki na kółkach z siedziskiem powinniśmy używać na bardzo krótko, do nakarmienia malca lub gdy na moment musimy wyjść do toalety. Do chodaczka takiego możemy wsadzić dziecko, które już samodzielnie potrafi utrzymać kręgosłup w pionowej postawie. Zbyt długie przebywanie malca w chodaku osłabia mięśnie kręgosłupa dziecka i w późniejszym wieku mogą wystąpić u niego wady postawy.
Na świeżym powietrzu
Na spacer kupujemy wygodny wózek. Najlepiej taki, który jest zamortyzowany i podczas jazdy nie trzęsie dzieckiem po nierównościach chodnika. Zaopatrzenie się w dobry wózek to teraz żaden problem. Mamy bowiem bardzo duży ich wybór. Buda zawsze mile widziana. Zakryje dziecko przed wiatrem, deszczem, nadmiernym słońcem. W latach powojennych buda była zakrywana przezroczystą szybką z grubej folii. Powodowało to, iż dziecko nie miało dostępu do świeżego powietrza, gromadził się wokół jego buzi szkodliwy dwutlenek węgla. Podnosiła się też wilgotność, świadczyły o tym kropelki pary, osiadającej na szybce. Obecnie buda jest odkryta. Dzięki temu jest zapewniona prawidłowa cyrkulacja powietrza.